-
Naturalne jest lepsze Wracajmy do natury
Myślę, że nie tylko mnie przychodziło to nie raz do głowy, na przykład podczas wysłuchiwania kolejnej reklamy super cudownych specyfików na wątrobę, żylaki, infekcje intymne, katar, kaszel, egzemę i mnóstwo innych ludzkich przypadłości. Jak to jest, że nasze mamy, nasze babcie, nie wspominając już o starszych pokoleniach, mogły w ogóle funkcjonować bez tego wszystkiego? Stosując naturalne metody na te dolegliwości. Bez tych genialnych pigułek, syropów, maści, kremów, serów- regenerów pełnych chemii, aktywnego węgla, ampułek kwasu hialuronowego, płatków złota i Bóg jeden wie czego jeszcze? Jak to było możliwe, że poeci pisali o skórze, jak aksamit, albo jak skórka brzoskwini ( nie pamiętam kto, nie pamiętam gdzie, ale czytałam kiedyś coś…
-
Czy jesteś pewna z czego wynikają twoje problemy ze skórą
No to, zgodnie z obietnicą, zaczynamy.Na początek jednak jedno, małe zastrzeżenie.Pisałam już wcześniej chyba, że nie jestem ekspertką w dziedzinie kosmetologii, ani chemikiem, ani też biologiemWszystko, co tu napiszę, to będą tylko i wyłącznie moje subiektywne oceny i odczucia, które mam próbując wyeliminować problemy ze skórą, które mam od dawna.. Oraz informacje, które udało mi się znaleźć w Sieci. Odrobinę więc zagłębiając się w temat stwierdzam, że opinie w sprawie kosmetyków i tego, które lepsze naturalne czy te tradycyjne, a nawet na temat samych składników tychże kosmetyków, są bardzo rozbieżne.I że temat ten wzbudza mnóstwo kontrowersji i emocji. Ja nie wiem, ja się na tym zupełnie nie znam. Nie przytaczam…
-
Kosmetyki pełne cierpienia i chemii.
W mediach rozpętała się burza pomiędzy dwiema znanymi paniami na temat kosmetyków. Chodziło o ich testowanie na zwierzętach. Nie znam szczegółów.