• Archiwum bloga

    Wyobraźnia za kierownicą – bezcenna

    Wiecie, tak już mam, że czasem, kiedy coś zobaczę, nie mogę o tym zapomnieć i muszę się podzielić. Zwłaszcza wtedy, kiedy uważam, że jest to  coś, co może pomóc. Nie do końca jestem naiwna i wiem, że taki filmik nie zmieni świata, ale myślę, że przynajmniej kilku osobom może dać do myślenia. Jakość jest słaba, ale nie ona jest tutaj najważniejsza.

  • Przemyślenia

    Miłość i odpowiedzialność

    Taka historia. Majowe przedpołudnie nad polskim morzem. Ani ciepło, ani zimno, trochę pochmurno, trochę strasznie i jak zawsze wietrznie. Pusta plaża tylko przy jednej z palisad stoi kobieta z małym dzieckiem w chuście, a obok niej jeszcze dwójka dzieci: na oko 5-letnia dziewczynka i 9-letni chłopiec. Wszyscy wpatrują się w koniec palisady, coś głośno krzyczą i śmieją się, dzieci podskakują, widać, że są podekscytowane. Na końcu palisady szczupły mężczyzna balansując ciałem, stara się przejść do samego końca. Macha do nas i uśmiecha się. I nagle lewa noga ześlizguje mu się z drewnianego bala i mężczyzna traci równowagę. Walczy jeszcze rozpaczliwie przez chwilę, ale nie udaje mu się utrzymać i z…