Film
-
Borys Szyc jako „Handlarz cudów” zobaczcie koniecznie
Bo pozory czasem mylą Warto czasem zostawić uprzedzenia na boku. II dać sobie tym samym szansę na obejrzenie czegoś naprawdę dobrego, co zostaje w pamięci i wzrusza. A najbardziej zaskoczył mnie Borys Szyc.Historia, którą opowiada „Handlarz cudów” to trochę temat na czasie, chociaż film jest z 2009 r.Opowiada bowiem o dwójce dzieci z Dagestanu, które nielegalnie próbują się dostać do ojca we Francji.Abstrahując jednak od tego trudnego dzisiaj tematu, chciałabym się skupić na tym czym jest ten film. Na opowieści o ludziach, trudnych wyborach, walce z samym sobą. O uczuciach, które się pojawiają nie wiadomo skąd i wydawałoby się nie wiadomo po co. Takich, które okazują się zaskakująco ważne. O…
-
GANG ZIELONEJ RĘKAWICZKI – GENIALNY POLSKI SERIAL
Wy też tak namiętnie oglądacie seriale? Seriale oglądam bardzo, bardzo rzadko. A ostatni polski serial, który oglądałam, to było chyba „Ranczo”.Bo „U Pana Boga za piecem” i reszty serii do tego gatunku zaliczyć chyba nie można?Nie przepadałam nigdy za tworem, jakim był polski serial w tzw. nowej Polsce.Po mojej ukochanej „Wojnie domowej„, „Czterdziestolatku” czy „Alternatywy 4” tylko nieliczne wydawały mi się na tyle interesujące, żebym zdecydowała się poświęcić im swój czas. I nawet ich dzisiaj nie pamiętam. Jednym słowem nie jestem fanką i z lekkim zdziwieniem obserwuję tę fascynację różnego rodzaju serialami wśród znajomych, a nawet i własnych dzieci.Co jeszcze prawdopodobnie lepsze, do niedawna nie miałam pojęcia, że tworzy się…
-
Ciekawy film i plany związane z blogiem
Od dziecka widziałam, że ludziom potrzeba optymizmu i cieszyłam się, kiedy udało mi się spowodować, że ktoś się uśmiechnął.
-
Jego wiara ich ocaliła
Nie lubię filmów wojennych. Zwłaszcza współczesnych, gdzie efekty specjalne pozwalają pokazać każdy szczegół w sposób bardzo realistyczny.Ostatnio jednak taki film obejrzałam z mężem. Skoro on zgadza się oglądać ze mną filmy, które go nie interesują, ja od czasu do czasu rewanżuję się i oglądam takich na przykład „Władców pierścienia” – zupełnie nie moja bajka, albo „Przełęcz ocalonych” Mela Gibsona.Tylko skąd w filmie wojennym ta wiara z tytułu posta? Mel Gibson to dobry reżyser Jako aktora lubię go bardzo. Nie jest wszechstronny, jak Robert de Niro czy Janusz Gajos , ale to, co gra, gra bardzo dobrze.Jako reżysera znam go z trzech filmów: „Braveheart -Waleczne serce” ,„Apocaliptico” i przede wszystkim z…
-
Fargo. Stary, dobry film.
"Fargo" film z 1996 r. którego nigdy wcześniej nie oglądałam. Nie moja bajka, chciałoby sie powiedzieć, a jednak niezwykły film, nie dający o sobie zapomnieć.
-
Fajny film widziałam
Nie mam ostatnimi czasy zbyt wiele czasu na oglądanie filmów, z powodu czego trochę cierpię, bo kino to jedna z moich największych pasji. Pisząc o pasji nie mam na myśli oglądania tylko najwybitniejszych dzieł, analizowania, porównywania itp. Uwielbiam po prostu filmy, a najbardziej te, które w moim osobistym odczuciu opowiadają historie. To wbrew pozorom nie jest bzdura, to co teraz napisałam. Każdy film oczywiście opowiada jakąś historię, ale czasem te historie do mnie nie przemawiają. Oglądając je, nie odczuwam żadnych emocji, patrzę z boku, nie współczuję, nie kibicuję, nie boję się. Są jednak na szczęście filmy, które spełniają te wszystkie ważne dla mnie kryteria i to właśnie z ich powodu…
-
Świat jest wielki, a zbawienie czai się za rogiem
To oczywiście nie jest mój tytuł. Sama bym go nie wymyśliła. To tytuł filmu, który niedawno obejrzałam i dzisiaj o nim opowiem. Bo przecież nie samymi dermokosmetykami człowiek żyje. Prawda?
-
Koneser, bo dawno nie pisałam o filmie
Miałam dzisiaj pisać o czymś zupełnie innym, bardziej przyziemnym i bardziej praktycznym, ale obejrzałam film. I dlatego dzisiaj będzie opowieść o „Koneserze” Giuseppe Tornatore. Obejrzałam go po raz drugi. Bo to piękny, wzruszający film. Obejrzałabym go chyba i trzeci raz.