-
I znowu jest nadzieja
Dzisiaj wpisu być nie miało, ale będzie. Bardzo krótki, bo nie mam powodu się rozwodzić, fakty mówią same za siebie. O ośmiolatce z Poznania, która wpadła na pomysł zorganizowania kiermaszu, na którym chciała sprzedać wszystko, co miała, żeby nazbierać pieniądze na leczenie bardzo chorej mamy słyszeliście na 100 %. Dziewczynka jest cudowna i niezwykła, a może po prostu takie są dzieci, które są zmuszone do obcowania z cierpieniem i radzenia sobie w trudnych sytuacjach?