-
Fitoregulator bez którego trudno się obejść
Parafrazując pewną mocno ostatnio wyświetlaną reklamę:– mamo swędzi– jestem na to przygotowanaNa ukąszenia Fitoregulator Copaiba 🙂 🙂 🙂
-
Pan Nagietek – do usług
Nagietek – niepozorny mały kwiatek Nagietek lekarski, ten, dzięki któremu tak doskonale zadziałał organicowy Fitoregulator na rączce młodszej Królewny to cudowna roślinka. Bo i śliczna i lecznicza. I to bardzo lecznicza, że się tak nie po polsku wyrażę.Można ją spotkać w wielu przydomowych ogródkach. Tak po prostu. Wielu ludzi nie wie nawet, jak ja jeszcze niedawno, że ma takie niesamowite właściwości. Zakwita przez całe lato, od czerwca do września. Dobroczynne właściwości zawarte są w jego niewielkich pomarańczowych najczęściej, a czasami żółtych kwiatkach. A dokładniej w ich płatkach.Z nich pozyskuje się olejek eteryczny, karotenoidy i flawonoidy czyli naturalne przeciwutleniacze i ochronne śluzy.Cała ta dobroć z małego kwiatka wykorzystywana jest w leczeniu…
-
Kilka wakacyjnych wspomnień z nagietkiem w tle
Dzisiaj będzie kilka wspomnień z naszych tegorocznych wakacji.Niektórzy już zapomnieli, ja jeszcze pamiętam.Nie do końca były niestety przyjemne, ale na szczęście z nagietkiem wszystko dobrze się skończyło, więc opowiem.Tym bardziej, że mam zgodę młodszej Królewny, która będzie bohaterką tej opowieści.