-
Mało świąteczny wpis przed samymi świętami
Nie przeczytałam całego tego artykułu, bo nie kupiłam miesięcznika, w którym został zamieszczony. Miałam taki plan, ale wkurzyłam się, bo gazeta, która kosztuje ponad 10 zł jest tak nafaszerowana drukowanymi reklamami, że właściwie żadnego artykułu nie można przeczytać w spokoju w całości. Do tego jest tak napakowana kolorowymi książeczkami reklamowymi, że trudno ją nawet zamknąć. W tym wszystkim plącze się mały druk przelewu ze zdjęciem głodującego dziecka z Afryki. Ciekawe kto zwraca na niego uwagę?
-
Jeśli zabraknie człowieka
Żyjemy sobie każdy po swojemu. Każdy po swojemu próbując nadążyć za zmianami, dopasowując się, wybierając swój sposób na życie. Radzimy sobie różnie, ale jakoś się w większości przypadków odnajdujemy w tym szalonym, pędzącym na oślep świecie. Ja też tak mam, chociaż czasami mnie samą to dziwi. Aż tu któregoś dnia, podobnego, jak dwie krople wody do poprzedniego, staje nam na drodze ktoś, z powodu kogo wszystko na chwilę się zatrzymuje.
-
Trzy spotkania
Pewna młoda dziewczyna napisała na Facebooku: ” Nie potrzebuję skrzydeł by latać, potrzebuję ludzi, dzięki którym nie upadnę” I niech to będzie myśl przewodnia tego, co chcę dzisiaj napisać.
-
Dzięki Zenbox znów jestem
Już myślałam, że mój blog nieodwołalnie przepadł Co bym zrobiła, gdyby nie Zenbox? Bo naprawdę się porobiło.Już myślałam, że będę musiała napisać: był sobie blog, ale na szczęście udało się go uratować. Trochę ucierpiał, ale to da się pomalutku naprawić.Na szczęście został wynik moich trzyletnich przemyśleń, że się tak górnolotnie wyrażę. Okazało się przy okazji, że to już 3 lata, jak sobie tak piszę i piszę. Kto by pomyślał?Co się stało? Właściwie to nie wiem. Kończyłam właśnie pisać tekst, który zapowiadałam i miałam go nazajutrz opublikować, ale zaktualizowałam jakąś wtyczkę. No i się porobiło. Wszystko zniknęło. A że ja w temacie informatyka, matematyka, technika jestem zielona i mam dwie lewe…
-
Obyśmy zdrowi byli
Czuję się czasami bezsilna. Bezradna i bezsilna. A czasami zrozpaczona tym, że po raz kolejny muszę walczyć o coś, co wydawałoby się powinno być oczywistością.
-
Dziękuję za dobre rady
Od kiedy jestem mamą, moje życie tak naprawdę stanęło na głowie. I nie dlatego, że mam więcej obowiązków, że choroby dzieci spędzają mi sen z powiek, że martwi mnie szkoła. Nie dlatego, że zastanawiam się nad tym czy będziemy mogli pojechać na wakacje.
-
Święta to dobry początek
– Mamo, dlaczego dzieci ze szkoły muzycznej są inne?Tak zapytała mnie pewnego dnia moja córka, kiedy szłyśmy rano do szkoły.– Inne czyli jakie?– No wiesz, takie grzeczniejsze i spokojniejsze.