Jakiś czas temu miła pani z księgarni Audioteka zaproponowała: a może coś dla Pani dzieci? Może Pippi Pończoszanka? Ha, jasne. Od razu w mojej głowie wyświetliły się obrazy, które pamiętam […]
Jakiś czas temu miła pani z księgarni Audioteka zaproponowała: a może coś dla Pani dzieci? Może Pippi Pończoszanka? Ha, jasne. Od razu w mojej głowie wyświetliły się obrazy, które pamiętam […]