-
Nie pasuję? Coś z tym trzeba zrobić
Wczoraj na blogu Joanny Glogazy przeczytałam bardzo fajny wywiad z dziewczyną, która pracuje jako wirtualna asystentka „Jak zostać wirtualną asystentką” Jest tam pytanie autorki o to czy wśród znanych jej rozmówczyni asystentek są takie, które są starsze. Odpowiedź brzmiała, że nie ma: Nie, nie kojarzę, myślę, że takiej osobie trudno byłoby się w tym odnaleźć. My jesteśmy cyfrowymi dziećmi i dla nas używanie pewnych narzędzi czy korzystanie z komputera i internetu jest naturalne. Chociaż uważam, że ludzie, którzy mają jakąś konkretną wiedzę w danej dziedzinie, byli księgowymi czy zajmowali się sprawami administracyjnymi albo pracowali jako redaktorzy i korektorzy, mogliby się w tym sprawdzić i wzbogacić ten rynek swoimi umiejętnościami. Pomyślałam…